Zmarł książę Filip. Mąż królowej Elżbiety miał 99 lat
Książę Filip, mąż królowej Elżbiety II, zmarł w wieku 99 lat – poinformował Pałac Buckingham. W komunikacie Pałacu Buckingham podano, że książę Filip "zmarł spokojnie dziś rano w zamku Windsor".
"Rodzina Królewska łączy się z ludźmi na całym świecie w żałobie po jego stracie. Dalsze ogłoszenia zostaną podane we właściwym czasie" – czytamy w komunikacie.
– Z wielkim smutkiem niedawno otrzymałem informację, że Jego Wysokość Książę Filip odszedł w wieku 99. Książę Filip zdobył sympatię pokoleń tutaj w Wielkiej Brytanii, w całej Wspólnocie Narodów i na całym świecie – mówił premier Boris Johnson komentując informację o śmierci męża Elżbiety II.
74 lata małżeństwa
Jak przypomina BBC News, książę Filip ożenił się z księżniczką Elżbietą II w 1947 roku, pięć lat przed tym jak została ona królową. Był najdłużej pełniącym służbę królewską małżonkiem w historii Wielkiej Brytanii.
Elżbieta II i książę Filip mają czworo dzieci – księcia Karola, księżniczkę Annę, księcia Andrzeja i księcia Edwarda, a także ośmioro wnucząt i 10 prawnucząt.
Problemy ze zdrowiem księcia Filipa
W lutym Pałac Buckingham poinformował, że "jego Królewska Wysokość Książę Edynburga został przyjęty do szpitala Króla Edwarda VII w Londynie".
Jak podano wówczas w komunikacie, książę Filip trafił do szpitala we wtorek wieczorem, 16 lutego. 99-latek został przyjęty do placówki, z powodu złego samopoczucia, jako "środek zapobiegawczy" – informował wówczas Pałac Buckingham.
W następnych dniach Książę Filip przeszedł w szpitalu św. Bartłomieja zabieg w związku z istniejącą wcześniej chorobą serca. Następnie mąż królowej Elżbiety II wrócił do szpitala Króla Edwarda VII.
W połowie marca książę Filip, po miesiącu hospitalizacji, wrócił do domu.